poniedziałek, 31 marca 2014

jestem...

Hej
W weekend nie pisałam bo... no właśnie czemu nie pisałam? Bo się wstydziłam że zawaliłam zajadając się jogurtami naturalnymi i pieczywem chrupkim? Tak, właśnie dlatego. Na szczęście nie uległam kawałkowi babki który trzymałam już w dłoni.
Jakoś bardziej ciągnie mnie do 'normalnego' jedzenia niż do słodyczy. W sumie to dobrze :).
Dzisiaj zrobiłam sobie głodówkę.
 Wczoraj mi się nie udało...
Chcę nie jeść jak najdłużej ,dam radę.
 Bardzo bym się ucieszyła gdybym przetrzymała do środy.
Jutro mam na później do szkoły, czyli mama będzie rano w kuchni. Muszę coś wymyślić by nie jeść śniadania. Już mam pomysł...uda mi się. Musi.
 Dziś chowałam kotleta do kieszeni, a potem dałam pieskowi <3 
~~~
Dziś miałam kolejne spotkanie z psychoterapeutką, a jutro idziemy całą rodziną na wspólną terapię... ;/.
Jutro również nie mam lekcji bo idziemy do parku naukowo-technologicznego 'expetyment' , powiem szczerze że nie bardzo mi się chce tam jechać ale wolę to niż nuudne lekcje.

Trzymajcie się ciepło, pa

4 komentarze:

  1. ja dzisiaj zaszalałam i zjadłam drożdżówkę o.O zazwyczaj umiem się opanować, a dzisiaj... oby jutro było lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo, u Ciebie też głodówka <3 Uważaj więc na siebie i jak masz słabnąć, to lepiej coś tam jednak zjedz. Powodzenia z niezjedzeniem jutrzejszego śniadania. A szczególnie powodzenia z tym psychologiem, mam nadzieję, że to ma na Ciebie dobry wpływ. Nie podchodź do tego zbyt sceptycznie. Trzymaj się, ściskam ciepło <3

    OdpowiedzUsuń
  3. ten cały park naukowo-techniczny to chyba całkiem dobry pomysł. No wiesz... dużo ruchu.... parę godzić chodzenia. Pomyśl o tym w ten sposób ^ ^
    Powodzenia z głodówką. Sama się do niej zbieram już parę dni... ale jakoś zawsze.... nie udaje mi się ^ ^ No nic. Oby tobie się udało. Powodzenia ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Wstydziłaś się napisać bo zjadłaś jogurt naturalny ? -_- ? :)
    Powodzenia z jutrzejszym dniem =]

    OdpowiedzUsuń