środa, 4 grudnia 2013

Coraz trudniej...

Zimno.Zimno mi. Idzie zima ehhh...
Żyję w kłamstwie.Okłamuję najbliższych. Nie chce ich ranić. To jest trudne. Codziennie muszę zmyslać co zjadłam.
ALE JA MUSZĘ BYĆ CHUDA. MUSZĘ BYĆ PERFEKCYJNIE CHUDA.

No więc tak. Diety się caly czas trzy mam i nieprzekraczam granicy :))) Wiem ze mialam dodawać bilanse, ale zawsze zapominam. Przepraszam. :( Dzisiaj dzień udany ,chociaż ominela mnie siłownia :'c. Musiał am być w szkole do 19 :/ ale za to jestem zadowolona z bilansu :) :

Śniadanie:banan i jabłko
Obiad:Brak
Kolacja:brak :)

151/450kcl 

Tak mi minął 24 dzień SGD. Obliczyłam dzisiaj swoje BMI. Czyli 18.5 :) Pisło że mam niedowage i jestem narażona na anoreksję [haha] i dobrze. Ale waga stoi w miejscu czyli 43.6kg przy 155cm :// tzn.waga mi się wacha raz jest 43.4 a czasem 43.7 ,ale zazwyczaj wlasnie 43.6. Zażegnałam okropne 46 i 45kg :D ale nadal jestem grubą świnią -,- jestem beznadziejna . Zasmucam bliskich i to jest okropne. Wszystkie kłótnie są prze ze mnie. Jestem niepotrzebna. Wróciłam do samookaleczania. Oczywiście staram się tego nie robić....ale  Muszę odplacic moje winy!



Ale więcej pozytywu! No nie? Wiec rurki zaczely mi spadać [hihi]. Wychowawczyni i mama mojej przyjaciolki powiedzialy mi ze schudłam!
Do spodni które wczesniej normalnie nosilam zaczelam nosić pasek i muszę go naprawdę mocno 'sciskac' :)))))
Dobra konczę! Niedlugo wrócę ! Trzymajcie się chudo :*

3 komentarze:

  1. Świetnie się trzymasz :D Jesteś moją inspiracją :) Trzymam za ciebie kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. dziewczyno, chcesz schudnąć? głodówka nic nie da, wręcz przeciwnie..prowadzi do wyniszczenia organizmu, a może nawet do poważniejszych rzeczy. ktoregos dnia nie wytrzymasz i zjesz nawet małą ilość a twój żołądek będzie tak skurczony, że pęknie... oprocz tego będą psuć ci się zeby, włosy będą wypadać.. schudniesz, ale to tylko chwilowe, do niczego nie prowadzi. jedynym sposobem jest dieta...minimum 1400 kcal dziennie! + ćwiczenia...ogarnij się :') kiedyś znajdziesz większe problemy niż twoja waga i samookaleczanie..nie jesteś pępkiem świata.

    OdpowiedzUsuń