piątek, 6 grudnia 2013

Ten dzień zapowiada się beznadziejnie...

MIKOŁAJKI.
Wszyscy się cieszą tylko nie ja.Nie chce tych wszystkich kalorycznych slodyczy. Przed chwilą dostalam prezent. A tam co? Paczka Raffaello i jakieś migdaly w czekoladzie, ale otrzymalam również kalimate do ćwiczeń (na reszcie!!!) . Czyli pewnie wperdole slodycze potem będę to wszystko spalała na kalimatce -,- Jeszcze mama każe jeść mi obiady! Muszę zawsze jakoś potajemnie wywalac wszystko z talerza. Jakoś dam radę. Jutro planuje glodowke bo mama w pracy wiec nie będzie ciężko :)) slodycze muszę bratu 'sprzedać' hehe... Kurde! Niedlugo święta ;_; Jak przy tym wszystkim mam być chuda? Jak wszyscy zasypuja mnie jedzeniem! Przetrwam jakoś ! Damy radę! :* trzymajcie się! : )

2 komentarze:

  1. Mnie też wszyscy zmuszają na okrągło do jedzenia. Powodzenia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nom masakra. Albo moja mama narzeka że jestem chuda (szkoda ze tylko ona tak uważa -,-)
      I dziękuje :)

      Usuń